J.a-kobieta J.a-kobieta
2317
BLOG

Spinner jest zabawką?

J.a-kobieta J.a-kobieta Styl życia Obserwuj temat Obserwuj notkę 11

U mnie w pracy w przewadze są młodzi ludzi, którzy lubią podążać za modą, więc wielu z nich obowiązkowo ma przy sobie spinnera, czyli "zabawkę". która podobno odstresowuje. Została wynaleziona przez Amerykankę pod koniec lat dziewięćdziesiątych, a dopiero teraz jest na topie i nie wiem z jakiego powodu.

Zobaczyłam, pokręciłam tym czymś i stwierdziłam, że to nie może być coś, co uwalnia od stresu, a ponoć została wymyślona jako przyrząd dla tych, co mają ADHD. Wg. mnie nie dość, że nie uspokaja, to wręcz pobudza, bo trzeba tym kręcić i tak naprawdę nie wiadomo po co? Może to coś jak stukanie np. palcami w blat, czy długopisem o biurko, albo pstrykanie nim, czy rysowanie kreseczek, kółeczek itd. i raczej z moich obserwacji wynika, że robią to osoby znerwicowane. Muszą ciągle zajmować czymś ręce i być może taki spinner im w tym "pomaga". Wypożyczyłam na chwilę dziś w pracy taki jeden, by zrobić zdjęcie, które teraz wykorzystuję.


image  


Podobno już ktoś zauważył, że jak toto się kręci w palcach, to można zauważyć liczbę 666 i określono to mianem szatańskiej zabawki. Jakaś dziewczynka połknęła część tej zabawki, ktoś inny niemal nie stracił oka, bo nie wystarczy kręcić palcami. Koniecznie trzeba wymyślać tricki i wzbudzać podziw. Każdy wyciąga inne wnioski. Uważam, że szkoda pieniędzy na taki wątpliwy gadżet, bo ani nie dodaje uroku, ani nie uspokaja. Nie kosztuje wiele, jednak można takie niewielkie pieniądze spożytkować znacznie lepiej.

Moda to moda, i nic ludzi nie powstrzyma, zawsze znajdą się chętni.






J.a-kobieta
O mnie J.a-kobieta

Dla mnie życie jest czymś najlepszym, co mogło mi się przytrafić kiedykolwiek 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości