Przyznam, że te upierdliwe komunikaty wzbudzają we mnie złość. Na zmianę raz na laptopie, to znów na smarfonie mam czytać i wyrażać zgodę dotyczącą polityki prywatności. Już zadałam sobie trud i przeczytałam wszystko jak należy. Przekonują mnie, że jak zaloguję się na swoje konto zanim odklikam zgodę, to już ten komunikat się nie będzie pojawił. Guzik prawda, bo mam te komunikaty co jakiś czas.
Nie korzystam z tej poczty, a założyłam ją z uwagi na dostęp do google play i może to ich boli. Pewnie chcieliby, bym na okrągło korzystała z ich poczty, a tu klops, bo wolę inną, do której jestem bardziej przywiązana. Może ktoś zna dobra metodę i się ze mną podzieli informacją.
W końcu, to ja decyduję z czego i kiedy korzystam i nie mam ochoty, by ktoś, a w tym przypadku Google mnie przymuszało> Nie mają co robić, że monitorują kto, jak często z czegoś korzysta?
Nie lubię gmaila i mam prawo nie lubić i nie korzystać i nie chcieć komunikatów o polityce prywatności.
Komentarze